Nie dublowałem opisów i zdjęć z poprzednich relacji. Lepiej poczytać wcześniejsze przekazy niż powielać opowieści i wiadomości.
Ze zmian należy zauważyć, że zakończono remont Drogi 100 zakrętów i części Autostrady Sudeckiej. Na 100 zakrętach można teraz nieźle poszaleć na moto. Autostrada Sudecka w pierwszej części jest nawierzchnia dobra, ale dalej to te same dziury i szutry. Mniej wytrwali, omijają ten odcinek po czeskiej stronie, gdzie asfalt jest nowy. Niemniej polecam przejechać Całą Autostradę Sudecką i pooglądać zdjęcia spod Gniewosza.
Gdybyście planowali jakąś traskę, a Wasz wypad będzie przebiegać po Mazowszu, to skorzystajcie z tej mototraski. Nie musicie daleko jechać. Piękne panoramy ze skarpy wiślanej. Muzeum i fajne żarełko.
Polecam na weekendowe leniwe kulanie…
Na traseo zapisany ślad gpx do pobrania z opisami POI
Trasa 01_08_2020 17:00 – Śladem Powstania Warszawskiego. Pruszków.
„W Polsce rozległy się syreny dokładnie o godz. 17.00 – w godzinie rozpoczęcie Powstania Warszawskiego. Słychać bicie kościelnych dzwonów, dźwięk samochodowych klaksonów. W Warszawie uroczystości z 76. okazji rocznicy powstania. Tłumy zebrały się w centrum stolicy Polski, by uczcić poległych w walce o niepodległość Ojczyzny.”
Tablica na ulicy Warszawskiej w Piastowie
Miała być traska gdzieś za miasto, ale udzielił mi się nastrój chwili, dlatego pojechałem śladem Miejsc Pamięci, związanych z Powstaniem Warszawskim.
I nie tylko.
Przejeżdżając obok ciekawych historycznie miejsc, warto się zatrzymać i zainteresować. To nic nie kosztuje, a daje nam wiedzę, gdzie mieszkamy i kim byli ci, którzy mieszkali tu wcześniej przed nami.
Szczególnie jest to ważne dla ludności napływowej, której w Piastowie i Pruszkowie nie brakuje.
Te dwa miasta to nie są jedynie sypialnie dla „Słoików” – bez urazy.
W jakimś wilczym pędzie za kasą i luksusem niszczymy pamiątki po naszych przodkach. Deweloperzy za „złotówkę” walczą o teren, niszcząc to, co najcenniejsze – pamiątki minionych czasów. A władza im na to pozwala. Dlatego my wszyscy musimy w sercach mieć takie miejsce prywatne, na tą naszą polską historię, którą nikt nam nie odbierze.
Dzisiaj pogoda średnio dopisała, ale jak co roku oddaliśmy godnie cześć Powstańcom Warszawskim.
Biły kościelne dzwony a przejeżdżające pociągi miały włączone syreny. Wszystkim udzielił się podniosły nastrój. Samochody i ludzie stawali na chwilę w milczeniu.
Dziękuję wszystkim, którzy dziś zatrzymali się na chwilę i oddali cześć tym, którzy walczyli i ginęli za wolność naszej Ojczyzny
